Chcę poruszyć poważny temat,o którym miałam napisać już 2 dni temu,ale sytuacje szkolne i rodzinne ,,nie pozwoliły" na to.
KONIE
Konie często tracą równowagę i upadają. Kiedy już leżą, są tratowane i
ranione przez swoich współtowarzyszy, leżą w ich moczu i odchodach.
Drogi są w złym stanie, a kierowcy znani z tego, że jeżdżą zbyt szybko.
Bezsilne zwierzęta we wnętrzu ciężarówki są wyczerpane nieustanną walką
o to, by ustać na nogach.
W punktach przeładunkowych konie, które upadły, są wywlekane z
ciężarówek łańcuchami albo poddawane okrutnym zabiegom mającym na celu
zmusić je do wstania. Stosuje się brutale kopanie, bicie ciężkimi
drągami lub poganianie prętami pod napięciem. Kiedy dotrą na Węgry,
zaledwie w połowie drogi, wiele z nich jest odwodnionych, nie ma siły
podnieść się lub jest już martwych.
Metody ogłuszania są często ignorowane lub stosowane niekompetentnie,
tak, że zwierzęta odzyskują przytomność, kiedy podrzyna się im gardła.
Wiele z nich zostaje zarżniętych na oczach swoich współtowarzyszy.
http://www.petycje.pl/68
KROWY
Co roku ponad 4 miliony krów jest transportowanych pomiędzy krajami
członkowskimi UE, przy czym ponad dwie trzecie z tych transportów trwa
powyżej 8 godzin.
Bardzo mało jest informacji na temat krów,które idą na rzeź,ale za to jest wiele zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz